PolskiEnglish
Strona Główna |Impressum |Kariera tel.:(+48) 22 440 15 00
creditreform@creditreform.pl
Creditreform Polska Sp. z o.o.
Kontakt 08:00 - 16:00

22 440 15 00

creditreform@creditreform.pl

Jak odróżnić prawdę od faktów, czyli zadaj właściwe pytanie

Kiedy myślimy o dezinformacji, zwykle koncentrujemy się na narracji. Bo przecież 5G powoduje koronawirusa. Bill Gates próbuje wyludnić planetę. Jesteśmy kontrolowani przez jaszczurki. Ale chociaż narracje są niepokojące i fascynujące zarazem, istnieje inny sposób myślenia o dezinformacji w Internecie. Wszystkie narracje, nieważne jak dziwaczne, są wyrazem czegoś, co się za nimi kryje: sposobu poznawania świata.

fake-news-jpg

W przeciwieństwie do twierdzeń, że żyjemy w erze postprawdy, badania sugerują, że ludzie angażujący się w dezinformację bardzo dbają o prawdę. William Dance, badacz dezinformacji, który specjalizuje się w językoznawstwie, odkrył, że osoby zajmujące się dezinformacją częściej używają słów związanych z prawdą (nieszczery, nonsens, szarada, ujawnia, eksponuje, czy odkrywa). Osoby zajmujące się fałszywymi wiadomościami nie są obojętne na prawdę, ale są nią bardzo przejęte - zwłaszcza myślą, że jest ona ukryta.

 

Ponieważ mogą wydawać się dziwne, niektóre narracje mogą czasami prowadzić innych do założenia, że ​​ich zwolennicy są po prostu irracjonalni lub nie interesują się prawdą. Mogą również odwraca

 

uwagę od sposobów poznania, które prowadzą ludzi do narracji spiskowych. Nie wszystkich interesują opisy świata oparte na zinstytucjonalizowanych procesach i perspektywach ekspertów.

 

Niektórzy ludzie mogą cenić inne metody, polegać na różnych dowodach, cenić różne kwalifikacje, mówić różnymi językami, stosować inną logikę i spełniać różne potrzeby. Jak powiedział Cory Doctorow, dziennikarz zajmujący się technologią i pisarz: „Nie przeżywamy kryzysu związanego z tym, co jest prawdą, przeżywamy kryzys związany z tym, jak rozpoznajemy, co nią jest”.

 

Wyzwaniem, przed którym stoimy, jest to, że nie będziemy wiedzieć, czy istnieją trendy lub, czy rośnie liczba luk w zabezpieczeniach, chyba że zadamy właściwe pytania. Jakie są różne sposoby wyszukiwania wiedzy w internecie? Na jakich założeniach się opierają? Jak się zmieniają? Czy są zmanipulowane?

 

Wyszukiwanie w Google „faktów dotyczących koronawirusa” daje pełny przegląd oficjalnych statystyk i wizualizacji. Tak nie jest w przypadku „prawdy o koronawirusie”. Otrzymasz tam wyniki dotyczące ukrywania informacji i doniesień, że Chiny mają odpowiedzieć na pytania dotyczące laboratorium w Wuhan - jednej z głównych wczesnych teorii spiskowych na temat pochodzenia wirusa.

 

W Bing jest to jeszcze bardziej wyraźne. Tam, gdzie wyszukiwanie „faktów” przyniosło historie z oficjalnych źródeł i weryfikatorów, jednym z najlepszych wyników powiązanych z „prawdą” jest strona internetowa o nazwie The Dark Truth, która twierdzi, że koronawirus jest chińską bronią biologiczną. Sugerowane historie dotyczące „prawdy o koronawirusie” skłoniły ludzi do szukania takich terminów, jak „prawdziwa prawda o koronawirusie”, „prawda kryjąca się za koronawirusem”, „ukryta prawda koronawirusa” i „teoria spiskowa prawdy o koronawirusie”.

 

Wyniki te dają wgląd w różne sposoby poznawania online oraz w jaki sposób platformy reagują na zrozumienie (i produkcję) przez algorytmy różnych konotacji „faktów” i „prawdy”.

 

Pan/Pani
Firma:
Imię:
Nazwisko:
Adres e-mail:
*
Współpracujemy z

Federation of Business Information Service

Monitor Urzędowy

Polsko-Niemiecka Izba Przemysłowo-Handlowa